Dlaczego homeopatia...
2. Co jest przyczyną choroby.
Każdy kto zmaga się z chorobą zapewne zadaje sobie to pytanie dlaczego zachorowałem , co takiego się stało, że teraz cierpię , męczą mnie różne dziwne objawy czuję, że nie jestem sobą. Gdzie się podziała moja witalność, dobry humor wyparował a moje ciało czuje dyskomfort. Co mam zrobić by wszystko wróciło do normy. JA jestem chory, tylko gdzie mieści się to JA które teraz tak cierpi i jakim lekiem można mu pomóc. Czujemy że nasz wewnętrzny dobrostan uległ zmianie, a organizm potrzebuje wsparcia ,by pokonać chorobę. Lekarze allopaci mówią że winne jest otoczenie w którym żyjemy i te małe żyjątka, (bakterie, wirusy - ale na wirusy to akurat nie ma jeszcze skutecznych leków). Są też latające pyłki i inne alergeny, ale one są zawsze, a ja choruję tylko czasami, a niektórzy w ogóle, nawet jak jest jakaś epidemia. A więc czy drobnoustroje to naprawdę nasi najwięksi wrogowie? Jak wobec tego wytłumaczyć wyleczenie ropnej anginy, (gdy w posiewie z gardła hodują się bakterie), lekiem homeopatycznym, w którym z punktu widzenia chemicznego , nie ma nic co mogłoby te bakterie zniszczyć a jednak pacjent zdrowieje i to bardzo szybko, a posiewy kontrolne nie wykazują już owych bakterii - bardzo dziwne a jednak prawdziwe. Trudno uwierzyć ale, takie są fakty. Co więc jest przyczyną choroby ? Widać jasno ,że same drobnoustroje nie wystarczą , istnieje jeszcze coś takiego jak mówiąc ogólnie PODATNOSC organizmu, podłoże lub grunt na którym toczy się proces chorobowy. Od czego ona zależy? - tym tematem zajmę się póLniej . Na koniec trochę historii. Rozwój mikrobiologii zaczął się w siedemnastym wieku gdy van Leeuwenhoek .używając mikroskopu odkrył bakterie .Następnie badania Kocha i Pasteura (to ten pan który eksperymentował też ze szczepionkami) ugruntowały koncentrowanie się współczesnej medycyny na drobnoustrojach jako głównych winowajcach chorób .W książce "Hahnemann revisited" autorstwa Luc De Scheppera (współczesnego homeopaty) czytamy że "Pasteur pod koniec życia doszedł jednak do wniosku , że [...] podłoże jest wszystkim ! Bakeria jest niczym! Natomiast Virchow ,znamienity niemiecki anatom i fizjolog powiedział: Gdybym mógł swoje życie przeżyć ponownie, poświęciłbym je udowodnieniu .że bakteria szuka swojego naturalnego środowiska - niezdrowej tkanki, a nie jest przyczyną choroby"