Dlaczego homeopatia...
5. Jabłka spadają na ziemię.
Zadziwiające że wszystkie dyskusje na temat homeopatii zaczynają się i kończą pytaniem - jak można leczyć czymś czego nie ma - w leku homeopatycznym bowiem, powyżej potencji C12 nie można w sposób chemiczny wykryć żadnej molekuły pierwotnej substancji użytej do produkcji leku. Jakie może mieć działanie taki preparat? - a jednak MA. Co więcej wyższe potencje często działają o wiele lepiej niż niskie... Od ponad 200 lat homeopaci na całym świecie, poprzez setki wyleczonych pacjentów, udowadniają niezbicie, że jest to bardzo skuteczna metoda, również w leczeniu tak zwanych poważnych chorób chronicznych. Wzmacnia organizm jako całość, podnosi odporność, zmniejszając podatność na czynniki zakłócające równowagę wewnętrzną, zmniejsza lub nawet wykorzenia odziedziczone skłonności do chorób. Ileś ludzi zostało, patrząc z punktu widzenia medycyny konwencjonalnej, cudownie wyleczonych, ale to zdaje się nikogo z dyskutantów nie obchodzić. Z uporem maniaka powtarzają, że to nie możliwe ,choć fakty temu przeczą - czyli tym gorzej dla faktów. Lekarze nie zdają sobie sprawy z potęgi homeopatii - ale w tym wypadku tym gorzej dla pacjentów. Wiedza nie powstaje z przekonań a z faktów. Leczenie homeopatyczne nie jest oparte na wierze, a właśnie na faktach wynikających z wnikliwej obserwacji Natury i jej praw .Wymaga zdrowego rozsądku ,doskonałej zdolności obserwacji i przestrzegania ściśle określonych zasad prowadzenia przypadku. I jeśli ktoś myśli że ten system terapii funkcjonuje przez tyle lat tylko w oparciu o pobożne życzenia homeopatów i ślepą wiarę ich pacjentów no cóż... pozostawię to bez komentarza. Dla tych zaś, którzy by działać musza mieć do tego stosowna teorię, powiem na pocieszenie , że jak uczy życie i nieustanny rozwój nauki pewnie tak się stanie i będą wreszcie znali mechanizm działania tych dziwnych kulek Też bym chciała go znać Ale póki co nie przeszkadza mi to skutecznie leczyć moich pacjentów. Na tym świecie jabłka i tak spadają na ziemię i dla tych którzy znają prawo Newtona i dla tych co go nie znają.