Arnica Motana – lek pierwszej pomocy
Postanowiłam raz na jakiś czas opowiedzieć o lekach, które warto mieć we własnej apteczce homeopatycznej. Jako pierwszy lek wybrałam arnikę, bo też pewnie większość z Was coś o niej słyszała. Arnika stosowana jako maść może pomóc na drobne urazy i stłuczenia. Zastosowana jako lek homeopatyczny może uratować zdrowie a nawet życie. I znowu możemy powiedzieć że mniej znaczy więcej (mniej znaczy więcej). Możliwości terapeutyczne arniki są bardzo szerokie. Warto je znać. Warto wiedzieć, w jakich sytuacjach można ją zastosować.
Arnica jest w zasadzie lekiem pierwszej pomocy u osoby, która doznała szeroko rozumianego urazu fizycznego, ale też wstrząsu psychicznego związanego np. z nagłym strachem, smutkiem, utratą pieniędzy, złą wiadomością. Ofierze wypadku, zszokowanej tym co się stało arnika pomoże się uspokoić.
Zawsze trzeba ją podać osobie po urazie głowy, wstrząśnieniu mózgu.
Może być pomocą nawet wtedy gdy, w związku z uszkodzeniem mózgu, pojawia się stupor czy śpiączka. W kontekście arniki pamiętajmy o tym, że także wewnątrz organizmu może powstać uraz, wylew lub skrzep, który należy jak najszybciej zresorbować. Mam tu na myśli takie stany groźne dla zdrowia i życia jak: udar mózgu, czy krwiak śródczaszkowy, zawał serca, czy krwawienie do siatkówki oka.
O arnice należy też myśleć przy wszelkich stanach wyczerpania. Na skutek ciężkiej pracy czy długotrwałego wysiłku fizycznego np. po górskiej wędrówce, intensywnym treningu, gdzie występuje przemęczenie mięśni (zwłaszcza tych, które nie były wcześniej trenowane). Wskazaniem do arniki jest też sytuacja gdy skutki urazu (nawet niewielkiego) utrzymują się długo, nawet wiele lat.
Pragnę podkreślić, że w homeopatii ważne są objawy a nie nazwa choroby. Tak więc, jeśli obserwujemy objawy arniki, bez związku z jakimkolwiek urazem np. w grypie, reumatyzmie. infekcji gorączkowej przypominającej sepsę, czy w jakiejkolwiek innej sytuacji to też należy ją podać.
Jak zatem zachowuje się pacjent w stanie arniki ?
Na poziomie fizycznym dominuje oczywiście uczucie obolałości i potłuczenia, sztywności, widoczne są siniaki i wybroczyny. Gdy uraz był poważny np. wypadek drogowy, czy upadek z wysokości osoba może powiedzieć że „czuje się jakby czołg po niej przejechał ”. Wszystko na czym pacjent leży wydaje się za twarde. Ciągle zmienia pozycję ciała, ale to nie przynosi mu ulgi. Bóle nasilają się pod wpływem najlżejszego dotyku dlatego pacjent nie lubi gdy ktoś zbliża się w jego kierunku by go nie potrącił.
Występuje ogromna nadwrażliwość oraz lęk przed byciem zranionym, urażonym, zarówno mentalnie jak i fizycznie. Chory nie pozwala się dotykać ani do siebie zbliżać. Często twierdzi, że nic mu nie jest i odsyła lekarza do domu. Chce by zostawiono go w spokoju. Otępienie, obojętność po urazie głowy.
Przedstawiłam tylko najważniejszy ogólny zarys objawów arniki.
Zapamiętajmy, że w sytuacji urazu:
Arnika łagodzi ból i wrażenie ogólnego rozbicia, hamuje krwawienie, przyśpiesza gojenie i wchłanianie krwiaków, zapobiega zakażeniom pourazowym. Usuwa skutki szoku związanego z urazem, przywraca spokojny sen ofiarom wypadków.
Powinna być stosowana po wszelkich zabiegach chirurgicznych w tym stomatologicznych i po porodzie.
Jej dobroczynne działanie zostało potwierdzone wiele, wiele razy. Nie tylko wtedy gdy usuwała siniak, ale też gdy stan chorobowy pacjentów był bardzo poważny. Bo taka właśnie jest homeopatia, dotyka najgłębszych naszych problemów i potrafi je uzdrowić. Choć niektórym wydaje się to niemożliwe.